Jaka będzie cena prądu w 2024 roku?
Rok 2023 przyniósł dramatyczny wzrost cen energii elektrycznej. Nie dziwi zatem, że wiele osób zastanawia się, co nas czeka w tej kwestii roku 2024. Czy wiadomo już, jaka będzie cena prądu w 2024? Od czego będzie zależeć koszt energii elektrycznej? Sprawdzamy!
Co się składa na koszt 1 kWh?
Aby zrozumieć, jaki będzie realny koszt energii elektrycznej w 2024 roku, trzeba mieć świadomość, co ostatecznie będzie się składać na cenę prądu w 2024. Podstawowym czynnikiem jest rzecz jasna koszt 1 kWh energii ustalony przez firmę energetyczną i zatwierdzony przez Urząd Regulacji Energetycznej. Do tego dochodzą jednak również opłata dystrybucyjna, szereg innych opłat, takich jak opłata mocowa, oraz podatek VAT. Ostateczne podliczenie kosztu energii nie jest zatem proste. Co więcej, trzeba podkreślić, że zarówno wysokość kosztu 1 kWh w 2024, jak i poszczególnych opłat – w tym opłaty dystrybucyjnej – różnią się w zależności od regionu, a przede wszystkim firmy energetycznej wytwarzającej i dostarczającej energię elektryczną. Właśnie dlatego omawiając temat ceny prądu w roku 2024, posługujemy się wartościami uśrednionymi.
Ceny prądu w roku 2024 spadną, ale… będą wyższe?
Możliwym scenariuszem jest, że pomimo niższych cen prądu w 2024 niż w 2023 roku zatwierdzonych przez URE, ponoszony przez nas koszt będzie wyższy. Jak to możliwe? Otóż koszt 1 kWh w 2023 roku był rekordowo wysoki. Co gorsza, wzrost cen był gwałtowny. Zjawisko to wywołało konieczność interwencji rządowej. Zdecydowano o zamrożeniu stawek za prąd na poziomie z 2022 roku. W rzeczywistości użytkownicy nie ponosili pełnego kosztu energii elektrycznej, a więc nigdy nie płacili pełnej, realnej ceny. W tym momencie natomiast nie ma jeszcze pewności w kwestii tego, czy cena prądu w roku 2024 nadal będzie zamrożona. Jeśli nie, dojdzie do niezwykłej sytuacji, w której pomimo niższej ceny prądu narzuconej przez firmy energetyczne, użytkownicy zapłacą więcej.
Warto przy tym podkreślić, że nie jest to pewna informacja – kontynuacja mrożenia stawek oraz poziom cen prądu zatwierdzonych na 2024 rok przez Urząd Regulacji Energetycznej pozostają niewiadomymi.
Koszt 1 kWh 2024 – porównanie do rekordowych stawek 2023
Aby odpowiedzieć na pytanie, czy cena prądu w 2024 będzie wysoka, potrzebujemy punktu odniesienia. Przyjrzyjmy się zatem temu, jaki był koszt energii w roku 2023. Jak już wspomnieliśmy, stawki były rekordowe. Bez ich zamrożenia cena za 1 kWh w 2023 wynosiłaby średnio około 2 zł. Mowa tutaj o koszcie całkowitym, uwzględniającym dystrybucję, pozostałe opłaty i podatek VAT. Wciąż jednak jest to bardzo wysoka stawka, jeśli weźmiemy pod uwagę, że w 2022 roku za 1 kWh płaciliśmy średnio około 80 groszy.
Zamrożenie cen energii polegało na przyjęciu stawek zatwierdzonych przez URE na rok 2022, nie uwzględniało jednak opłaty dystrybucyjnej i pozostałych opłat. W efekcie za 1 kWh prądu w 2023 roku użytkownik indywidualny płacił średnio 1 zł.
Prognozowany koszt energii elektrycznej 2024
W momencie powstawania tego artykułu nie są jeszcze znane oficjalne stawki za prąd na 2024 roku. Niemniej trwa już proces przyjmowania przez URE wniosków od firm energetycznych. Według dotychczasowych przecieków informacji cena prądu w 2024 roku ma wynosić około 1,50 zł za 1 kWh. Mowa o kwocie całkowitej, uwzględniającej wszystkie opłaty dodatkowe i podatek VAT. Tym samym zapowiada się spadek ceny względem poprzedniego roku o około 25%, jeśli uwzględnimy faktyczne ceny zatwierdzone przez URE na rok 2023. Jeśli jednak mowa o koszcie realnym, który ponosili użytkownicy, zapowiadają się podwyżki cen prądu w 2024 roku i to aż o 50%. Nadzieja pozostaje w tym, że zamrożenie cen prądu zostanie utrzymane również w przyszłym roku. Jakie są na to szanse? Przyglądamy się tej kwestii w dalszej części artykułu.
Cena prądu 2024 wciąż zamrożona?
Wyjaśniliśmy już, że na razie los cen prądu w 2024 roku nie jest jeszcze znany. Pod koniec listopada rząd ogłosił jednak przyjęcie projektu ustawy zakładającego kontynuację kilku rozwiązań antyinflacyjnych z roku 2023 również w roku 2024. Jeden z zapisów w projekcie zakłada dalsze zamrażanie cen prądu w 2024 roku. Według tej ustawy utrzymane mają zostać dokładnie te same rozwiązania – zarówno w kwestii kosztu 1 kWh w 2024, jak i limitów uprawniających do korzystania ze stawki preferencyjnej. Budzi to pewne nadzieje, jednak trzeba pamiętać, że jak na razie mowa jedynie o projekcie ustawy, która nie została jeszcze uchwalona.
Trzeba również wziąć pod uwagę fakt, że w Polsce dochodzi właśnie do zmiany władzy i nie ma pewności, czy przyszły rząd chętnie wprowadzi projekt, o którym mowa. Przedstawiciele nowej władzy nie wypowiadają się w tej kwestii jednoznacznie, niemniej zgodnie stwierdzają, że niezbędne jest wsparcie obywateli w obliczu wysokich cen prądu. Tym samym nie jesteśmy w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy cena prądu w roku 2024 będzie taka sama jak w 2023, jednak jest duża szansa na to, że będzie nieco niższa niż ceny prądu, jakie zostaną zatwierdzone przez URE.
Na czym polega zamrażanie? Progi kwalifikacji do niższych stawek
Wielce prawdopodobne jest to, że ceny prądu w roku 2024 wciąż będą zamrożone. Warto zatem wyjaśnić, na czym polega to rozwiązanie. Wspomnieliśmy już, że w związku ze wzrostem cen prądu postanowiono zamrozić stawki dla użytkowników na poziomie cen z 2022 roku (dotyczy to ceny za 1 kWh), jednak nie wliczając do tego opłaty dystrybucyjnej i innych opłat dodatkowych, których wysokość jest relatywnie niewielka. Co ważne, ustalono limity zużycia prądu, powyżej których przestaje obowiązywać stawka preferencyjna. Podstawowy limit to 3000 kWh, przy czym możliwe jest jego podwyższenie: do 3600 zł dla gospodarstw, w których znajdują się osoby niepełnosprawne i do 4000 kWh dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz gospodarstw rolnych. Nawet możliwość skorzystania z najwyższego progu nie rozwiązuje problemu wysokich cen prądu w gospodarstwach domowych korzystających z rozwiązań elektrycznych w zakresie ogrzewania domów. Dzieje się tak mimo tego, że przykładowo kotły elektrodowe czy pompy ciepła należą do najtańszych w eksploatacji źródeł ogrzewania domów. Istnieją jednak sposoby na to, aby nie musieć bać się cen prądu w 2024. Z dalszej części tekstu dowiesz się, jakie to sposoby.
Niższa cena prądu 2024 – jak ro zrobić?
Jeśli korzystasz z nowoczesnych, elektrycznych rozwiązań grzewczych, użytkując jednocześnie wyłącznie energię z sieci elektrycznej, nie unikniesz podwyżki cen prądu w 2024. Optymalnym rozwiązaniem pod kątem finansowym jest zatem rezygnacja z energii pochodzącej z sieci. Możesz to osiągnąć, decydując się na panele fotowoltaiczne. Gwarantują one niemalże darmową produkcję energii zasilającej pompy ciepła czy kotły elektrodowe dostarczające energię do grzejników energooszczędnych. Zakup i montaż fotowoltaiki również nie muszą być drogie ze względu na dostępne dotacje – na przykład w ramach programu Mój Prąd.
Nie sposób wskazać dokładnie, jaka będzie cena prądu w 2024, gdyż zadecyduje o tym szereg czynników, takich jak geopolityczne wydarzenia w Polsce i na świecie, zatwierdzone przez URE stawki oraz pojawienie się ewentualnego wsparcia ze strony rządu – w postaci zamrożenia cen prądu w roku 2024 lub dowolnej innej. Aby nie przejmować się kosztem 1 kWh w 2024, polecamy inwestycję w fotowoltaikę i inne nowoczesne rozwiązania!